Firma Western Digital wychodząc naprzeciw informacjom płynącym z rynku o wprowadzeniu do obrotu dysków z technologią SMR, która to w obiegowej opinii jest wolniejsza opublikowała listę dysków wyprodukowanych w technologii SMR. Dyski WD Red wykonane w technologii SMR, które to są bardzo często pierwszym wyborem przy zakupie to modele
- WD20EFAX,
- WD30EFAX,
- WD40EFAX
- WD60EFAX.
Czy dyski SMR są faktycznie gorsze ? Niekoniecznie, to technologia już sprawdzona w przeszłości. W największym skrócie dane w technologii SMR (Shingled magnetic recording ) zapisywane są w na ścieżkach w postaci dachówek. Na jednej ścieżce może być obok siebie zapisywane nowe obok starych danych. Te „stare” dane są czyszczone w czasie bezczynności dysku twardego. W przypadku dysków WD Red które najczęściej stosowane są w domach lub małych i średnich firmach czas bezczynności jest na tyle duży, że nie jest to odczuwalne. W przypadku bardzo intensywnej eksploatacji dysków 24/7 mogą wystąpić opóźnienia wynikające z tego, że najpierw głowica musi wyczyścić „stare” dane na zapis nowych. Natomiast w przypadku nowych dysków WD zoptymalizowano oprogramowanie, które odpowiada ze odświeżanie danych oraz zwiększono istotnie rozmiar bufora cache z 64MB do 256MB tak więc jest to praktycznie skompensowane w przypadku znaczącej ilości zastosowań. Warto wspomnieć, że w przypadku intensywnego użytkowania dysków warto jednak dopłacić do dysków WD Red Pro, Gold czy też WD Ultrastar.
Niestety jest jedno ograniczenie z którego należy sobie zdawać sprawę, to znaczy nie zaleca się łączenia w jednej macierzy dysków SMR i PMR (CMR). Zatem w przypadku gdy mamy serwer z dwoma dyskami WD Red WD40EFRX i jeden z dysków nam padnie, powinniśmy znaleźć taki sam model dysku lub przenosić dane na nowe dyski WD40EFAX.
Należy jednakowoż docenić firmę WD, że opublikowała tą informację podczas gdy Seagate i Toshiba wprowadzają dyski SMR po cichu…