W dzisiejszych w pewnym sensie niepewnych czasach, każdy chciałby poczuć się spokojnie i bezpiecznie we własnym domu bądź mieszkaniu. Wynajęcie agencji ochroniarskiej to jedno ale co jeżeli chcemy wiedzieć co dzieję się w naszej nieruchomości podczas dwutygodniowego urlopu? Z pomocą przychodzi instalacja monitoringu. Jakie wybrać do niej kamery? Postaram się przybliżyć ten temat w dzisiejszym artykule w oparciu o sprzęt marki Dahua.
Zanim cokolwiek kupimy powinniśmy odpowiedzieć sobie na kilka pytań. Pierwsze z nich powinno dotyczyć sposobu przesyłu sygnału z kamer do rejestratora (tak, domowy monitoring to nie tylko kamery). Są dwie opcje: WiFi bądź medium w postaci przewodu RJ-45 czyli popularnej skrętki. Wybór WiFi pozwoli zaoszczędzić emocji związanych z kuciem dziur w ścianach pod przyszłe przewody, jednak należy pamiętać, że takie kamery nie działają na baterie. W praktyce oznacza to, że mimo braku komplikacji z rozmieszczeniem okablowania i tak musimy zadbać o zasilanie. Problem pojawi się także na większej przestrzeni, ponieważ maksymalna odległość między kamerą a routerem lub acces pointem to około 50 metrów. Jeżeli zależy nam na jednym urządzeniu i dostępie online ze smartfona, ponieważ kamerka potrzebna jest nam tylko na czas wakacji polecam spojrzeć na ofertę urządzeń konsumenckich produkowanych pod nazwą IMOU – dla mnie osobiście jest to bardzo fajny gadżet, pozwalający na podglądanie naszego mieszkania.
Kamery te mogą również spełniać funkcje elektronicznej niani dzięki komunikacji głosowej. A gdy zależy nam na zapisie obrazu możemy zastosować kartę pamięci.
Wracając jednak do kamer WiFi, które maja współpracować z rejestratorem – jeszcze niedawno tego typu urządzenia nie pozwalały na trwały zapis na dyskach, dopiero niedawno producent przeniósł modele WiFi z serii konsumenckiej do profesjonalnej i nadał dodatkowe możliwości.
Biorąc pod uwagę, że kamera WiFi, teoretycznie bezprzewodowa, do końca bezprzewodowa nie jest, skupmy się na urządzeniach, które wymagają połączenia skrętką. Tutaj jednak również może wystąpić problem z zasilaniem. Dostępne są dwie wersje – również zasilane klasycznie z sieci, lub PoE (Power over Ethernet), które pozwalają jednym przewodem (RJ-45) na zasilanie urządzenia jak i odebranie sygnału. Same parametry urządzeń są natomiast podobne, dlatego wybór zasilania kamer pozostawię Wam. Mogę jedynie zasugerować, że wersja PoE mimo nieco wyższej ceny będzie wygodniejsza dla instalatora. Będzie ona jednak wymagać również droższego rejestratora, lub dodatkowego switcha z PoE.
Gdy wiemy już w jaki sposób będziemy przesyłać obraz z kamery do rejestratora musimy wybrać obudowę kamery. Rozróżniamy kamerę kopułkową i tubową (tak zwany bullet). Kamery kopułkowe stosuje się zazwyczaj w pomieszczeniach, są one trochę mniejsze i wyglądają nieco estetyczniej i dyskretniej. Kamery typu bullet stosuje się zwykle na zewnątrz. Łatwiej zamontować je kierunkowo na elewacji budynku – kopułka wymagała by dodatkowego uchwytu montażowego. Wszystkie kamery Dahua posiadają normę szczelności IP67 zabezpieczającą je przed dostaniem się wody do środka urządzenia. Nas interesuje monitoring wnętrza dlatego wybierzmy kamerę kopułkową.
Skupmy się teraz nad rozdzielczością, jaką nasze kamery mają posiadać. Do zastosowań domowych nie trzeba wybierać bardzo profesjonalnych kamer, z powodzeniem sprawdzą się tutaj urządzenia z rozdzielczością już 2.0 Mpx jednak przy większym budżecie warto pomyśleć o rozdzielczości wyższej, na przykład 4.0 Mpx. Wyższa rozdzielczość pozwoli na zarejestrowanie większej ilości szczegółów, w przypadku kamery monitorującej na przykład teren przed budynkiem uda nam się odczytać numer tablicy rejestracyjnej auta stojącego przed bramą lub uzyskać lepszy obraz twarzy osoby, która pojawi się w zasięgu. Oczywiście obraz o najlepszej jakości dostępny będzie na dyskach rejestratora. W przypadku podglądu online jakość będzie nieco gorsza aby nie obciążać całej sieci.
Kolejny krok to wybór ogniskowej obiektywu. Nie jest to trudne, gdyż przy stałej ogniskowej do wyboru mamy zazwyczaj dwie wartości: 2,8 mm i 3,6 mm. Jeżeli zależy nam na szerokim kącie widzenia czyli idealnym do pomieszczeń wybieramy niską wartość – 2,8 mm. Im wyższa ogniskowa tym mniejszy kąt widzenia. Kamery z ogniskową 3,6 mm i większą można zastosować na przykład w długim korytarzu gdzie nie istotny jest szeroki kąt a odległość. Dostępne są także kamery z opcją moto-zoom, które pozwalają na sterowanie ogniskową użytkownikowi – w tym przypadku możemy samodzielnie przybliżać i oddalać obraz.
Wszystkie parametry kamer mamy w zasadzie wybrane. Celowo nie wspominam tutaj o promienniku IR czy wandaloodporności – urządzenia Dahua mają to w standardzie. Bardziej dociekliwy klient zainteresuje się także ilością luxów. Jest to parametr określający czułość kamery, im niższa wartość tym lepiej gdyż kamera będzie lepiej „widziała” przy gorszym oświetleniu. W pomieszczeniach domowych ten parametr jednak okaże się zbędny, gdyż możemy skorzystać z doświetlenia IR.
Kamery mamy, ale gdzie to zapisać? Musimy dobrać jeszcze rejestrator. I tutaj znowu powtórka: PoE czy DC 12v? Jeżeli decydujemy się na Power over Ethernet musimy wybrać rejestrator, który zapewni nam także zasilanie po skrętce. Jeżeli mamy już rejestrator bez PoE, konieczny będzie zakup switcha, który zapewni zasilanie. Gdy zdecydujemy się jednak na zasilanie sieciowe, rejestrator można wybrać dowolny. Drugi parametr, który powinien zainteresować użytkownika to liczba dysków, jakie rejestrator obsłuży. Im większa liczba dysków, jakie możemy zamontować w rejestratorze tym dłuższy czas nagrań. Jeżeli zdecydujemy się na monitoring w wysokiej rozdzielczości warto wybrać rejestrator, który pozwoli na przechowywanie tych nagrań nieco dłużej. W sieci dostępne są kalkulatory, które pozwolą na orientacyjne policzenie wymaganej pojemności dysków – wystarczy wybrać rozdzielczość, ilość kamer i czas nagrywania.
Biorąc pod uwagę, że wybieramy sprzęt do domu i nie są tutaj istotne niespotykane na co dzień w monitoringu funkcje, warto skupić się na serii Dahua Lite. Jest to ekonomiczna linia, która oferuje wysokiej jakości obraz, stabilną pracę, stosunkowo łatwy montaż a także intuicyjną konfigurację. Kamery tej serii posiadają przetwornik do 4.0 Mpx oraz obiektywy stało i zmiennoogniskowe także z moto-zoomem. W przypadku rejestratorów również warto spojrzeć na serię NVR Lite. Pozwalają one na rejestrację od 4 do 8 kanałów, z opcjonalna obsługą PoE. Ceny w przypadku całej serii Lite nie są wygórowane i zdecydowanie konkurencyjne na rynku.
Produkty marki Dahua znajdziecie u partnerów Konsorcjum FEN Sp. z o.o.:
Autorem tego artykułu jest: Jędrzej Polakowski z firmy Konsorcjum FEN Sp. z o.o.