Rok 2015 zostanie bez wątpienia zapamiętany jako ten, w którym technologie ubieralne trafiły na masowy rynek, upowszechniły się beacony, stanowiące ważny krok w kierunku Internetu rzeczy, a biało-złota (albo niebiesko-czarna) sukienka wywołała burzę w sieci.
Dzisiejsza infrastruktura IT jest poddawana stale rosnącej presji. Dzieje się to w miarę, jak analityka wysuwa się na pierwszy plan, a coraz więcej firm skupia się na dostarczaniu usług w ramach czegoś, co Gartner nazywa „siatką urządzeń” (Device Mesh), czyli „rozszerzającego się zbioru punktów końcowych, których ludzie używają w celu uzyskiwania dostępu do aplikacji i informacji albo w celu podejmowania interakcji z innymi ludźmi, społecznościami, rządami i firmami”. Firma Veeam wskazuje cztery kluczowe trendy, które w ciągu następnych 12 miesięcy ukształtują zarządzanie korporacyjnymi systemami IT i określą to, z czym będziemy mieli do czynienia w miejscu pracy oraz jako konsumenci.
Krzysztof Rachwalski, dyrektor regionalny na rynkach Europy Wschodniej w Veeam® Software, prognozuje kluczowe trendy technologiczne, które wpłyną na działalność firm w 2016 roku:
- Krytyczne znaczenie dostępności. W 2016 r. Internet rzeczy sprawi, że dostępność wysunie się na pierwszy plan. Rosnąca popularność urządzeń mobilnych i połączonych z siecią przekłada się na brak tolerancji dla przestojów. Żadne organizacje – czy to firmy mające bezpośrednią styczność z klientami, czy dostawcy usług mobilnych, czy też giełdy – nie mogą już sobie pozwolić na przerwy w działalności. Nawet kilkugodzinny brak dostępu oznacza niezadowolenie wszystkich zainteresowanych, a co ważniejsze – utratę pieniędzy, danych, szacunku pracowników, zaufania partnerów i lojalności klientów, a co za tym idzie, wiarygodności wśród konsumentów i inwestorów. W miarę, jak Internet rzeczy nabiera rozpędu, potencjalny koszt przestojów rośnie. Minimalizowanie przerw w działalności i utraty danych ma kluczowe znaczenie dla kondycji przedsiębiorstw i satysfakcji użytkowników. Co więcej, ze względu na to, że coraz więcej danych i usług znajduje się obecnie zarówno w siedzibach klientów, jak i w chmurze, w 2016 r. firmy będą musiały zadbać o strategie backupu, ochrony i przywracania danych na wszystkich
- Tradycyjne myślenie, aplikacje i systemy nie mogą hamować innowacji. Możliwości infrastruktury i modeli dostarczania znacznie wzrosły, ale wiele organizacji nie modernizowało swojego oprogramowania w tempie, w jakim zmieniały się technologie związane z tymi tradycyjnymi aplikacjami. W przyszłym roku firmy oddzielą przeszłość grubą kreską i przejdą na nową generację technologii aplikacyjnych, aby dotrzymać kroku konkurentom. Wprowadzenie najnowszych technologii infrastrukturalnych i aplikacyjnych przynosi oczywiste korzyści, ale w przeszłości napotykało na pewne przeszkody. Na przykład personel był niechętny zmianom albo uważano, że starsze aplikacje będą „zawsze potrzebne”. Dziś istnieją techniki modernizowania praktycznie każdej aplikacji, a w przypadku starszego oprogramowania, które z różnych przyczyn trzeba zachować, dostępne są technologie infrastrukturalne, które pozwalają nadal korzystać z przestarzałych systemów operacyjnych lub aplikacji. W niektórych firmach przejście na aplikacje nowej generacji nie będzie łatwe, ale w ostatecznym rozrachunku okaże się warte zachodu. Firmy nie tylko odniosą korzyści z punktu widzenia IT, ale również będą mogły ocenić na nowo dotychczasowy model działalności. Migracja z tych systemów umożliwi firmom zaoferowanie nowych usług, które spełnią wymagania personelu i grona klientów.
- Duże zbiory danych pozornie się skurczą. Ujarzmienie i wykorzystanie dużych zbiorów danych (Big Data) pozostanie kluczowe dla firm, ale w miarę spadającego kosztu pamięci masowej w przyszłym roku stanie się normą. Duże zbiory danych zrzucą etykietę „dużych” i zaczną być postrzegane po prostu jako dane, które trzeba zaprząc do efektywnej pracy na potrzeby klientów, partnerów i pracowników. Firmy będą mogły skupić się na interfejsach oraz na łączeniu użytkowników z danymi, co jeszcze bardziej zwiększy znaczenie dostępności usług. Oczekuje się, że w 2016 r. upowszechni się rzeczywistość wirtualna (Oculus, Microsoft Hololens), interfejsy sterowane gestami, rozpoznawanie mowy oraz druk 3D jako środek produkcji. Zmienia się również interfejs IT w biznesie: w obliczu gwałtownego przyrostu danych tradycyjne techniki zarządzania informacjami stają się bezużyteczne. Interfejs operatora będzie w coraz większym stopniu skupiał się na automatyzacji i zarządzaniu cyklem życia danych, aby zagwarantować, że właściwe dane trafią do właściwej osoby i we właściwym czasie.
- Popularyzacja usług usuwania skutków awarii. W miarę jak infrastruktura chmurowa faktycznie staje się standardem w przedsiębiorstwach, obserwujemy rosnącą popularność i udział w rynku nowego rodzaju usług. Na przykład wiele firmy wdraża chmurowe usługi bezpieczeństwa (Security as a Service), aby zwalczać cyberataki i zagwarantować ciągłość biznesową. Veeam przewiduje, że w 2016 r. przebojem będą usługi usuwania skutków awarii w chmurze (Disaster Recovery-as-a-Service, DRaaS), ponieważ pozwolą one firmom spełnić, a nawet przekroczyć oczekiwania klientów i pracowników w zakresie dostępności. Ponieważ dla przedsiębiorstw obszar IT i dostępność usług stają się priorytetami, możemy spodziewać się, że gwarantowanie w umowach SLA określonego wskaźnika czasu i punktu przywracania stanie się standardem.
Więcej informacji można znaleźć pod adresem www.veeam.com.